W dzieciństwie mówiłam, że jak dorosnę zostanę kucharką. Zostałam położną, ale miłość do gotowania i tak zwyciężyła!
Kilka lat temu założyłam blog kulinarny Good changes, który był dla mnie niejako pochwałą diety wegetariańskiej i efektów, jakie udało mi się na niej osiągnąć. Jednak z biegiem czasu mój sposób gotowania zmieniał się. Wpłynęły na to m.in. narodziny mojej córki, która jest uczulona na bardzo wiele produktów. Z naszej diety zniknął m.in. nabiał oraz jaja, w związku z tym na blogu zaczęły pojawiać się już tylko dania wegańskie. Gotuję zdrowo, jeśli tylko mam taką możliwość wybieram lokalną, ekologiczną i przede wszystkim sezonową żywność. Czytam etykiety wszystkich produktów, które kupuję i nigdy nie wkładam do koszyka produktów przetworzonych oraz z chemicznymi dodatkami. Jakość produktu ma dla mnie ogromne znaczenie, bo żywienie w zgodzie z naturą to dla mnie podstawa w dbaniu o zdrowie mojej rodziny.
Zmiany w życiu są potrzebne, dlatego po kilu latach prowadzenia bloga Good changes, przyszła pora na nową nazwę i tak powstał blog Bukiet Warzyw, na którym pasja kulinarna łączy się z zamiłowaniem do naturalnego i mądrego rodzicielstwa.