Kiedyś wydawało mi się, że pieczenie chleba to trudne i czasochłonne zajęcie. Ale kiedy zrezygnowałam z glutenu nie miałam już wyjścia i musiałam zacząć swoją przygodę z pieczeniem chleba. Dziś wymyślanie nowych przepisów sprawia mi ogromną przyjemność. Tym razem postanowiłam do chleba dodać por i sumak, którego zapas przywiozłam z Azerbejdżanu. Sumak jest niezbędnym składnikiem w kuchni arabskiej i jest używany zamiast cytryny ze względu na swoją kwaskowatość i cierpkość. Sumak nadaje potrawom różową barwę, co moim zdaniem nawet w chlebie wygląda świetnie!
Składniki na małą keksówkę:
200 g mąki jaglanej (zmieliłam kaszę jaglaną)
230 g mąki gryczanej
70 g mąki ziemniaczanej
4 łyżki ziaren słonecznika + do posypania chleba
1 łyżka brązowego cukru
1 łyżka soli himalajskiej
7 g suchych drożdży
2 łyżki sumaku
2 małe ugotowane ziemniaki
1/2 pora(użyłam zielonej części)
1 łyżka masła klarowanego/ oleju kokosowego
400 ml ciepłej wody
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Ziemniaki rozgniatamy widelcem, pora kroimy na cienkie paski. W misce umieszczamy suche produkty, dodajemy masło, ziemniaki i pokrojonego pora. Do miski wlewamy ciepłą wodę i dokładnie łączymy składniki. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 20 minut. Następnie masę przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez 1 godzinę, a następnie studzimy na kratce. Chleb przechowuję owinięty bawełnianą ściereczką w lodówce, a przed jedzeniem odświeżam w tosterze.